Rok 1657, Planeta Doukka.
Pięć lat po wielkiej wojnie,świetliste imperium zaczyna zakwitać na nowo.
Wybito już wszystkie Sticki należące do klanu ognia, wciąż jednak
spada na Nas cień wielkiej ręki, należącej do Firyna...
-Ej, Ty chodź!Przyda się każda para rąk.Zanieś te żelastwo do zbrojowni.
*Pomruk złości*
-Eee, nie złość się, dostaniesz za to wynagrodzenie[początkowe 3000g],
zajrzyj później do działu ,,Początek'' - zapisz się tam,aby dostać identyfikator.
Pamiętaj,żeby podpisać dokument mówiący o tym, że zapoznałeś się z podstawowymi
zasadami życia w naszym państwie.
Rozglądając się widzisz majaczące w oddali, wielkie miasto.
Sterczą z niego strzeliste wieżyczki i wielki dach ratusza.
-Jeny, jak daleko...
Na wschód widzisz góry, na zachód wielkie puszcze, niekiedy przylegające do miasta.
Słyszysz dość cichy szum, obracając się za siebie niczego nie widzisz.
Serce zaczyna szybciej bić,
-To ten sam głos, ten który słyszałem w Nordii.Nie to nie możliwe -myślisz- przecież
zapewniano nas, że wszyscy z klanu ognia zostali wybici.
Mimowolnie nogi załamują się pod Tobą, szmer ucichł.
Idąc powoli zmierzasz do Gottry, największego miasta Doukka.
Zbliżając się do niego zauważasz, że wcale nie nie jest takie piękne, wręcz przeciwnie.
Jego ściany pokrywa mech, a owe ,,wspaniałe'' wieże skruszały i zmarniały z biegiem czasu.
Stanąłeś przed wielką, majestatycznie rzeźbioną w nieznane Ci znaki bramą.
Szczęście wielkie wędrowcze miałeś, bo brama na zmierzch jest zamykana, a Ty
skąpany zachodzącym słońcem do miasta przybyłeś.
Idąc krętymi ścieżkami miasta zauważyłeś dużo dziwnych i ciekawych rzeczy.
W zakamarkach nieprzyzwoicie często występują uliczne mordobicia, a w centrum
miasta ma swoje miejsce publiczna arena.Idąc koło niej widać było również
nauczycieli technik, przeżycia w tych trudnych warunkach.
Doszedłeś do zbrojowni, wypchana była ona żelastwem wszelakiej maści, z okienka
ujrzeć mogłeś Dojo i mistrza , który uprawiał rytuały.
Sprzedawca z zimną miną wręczył Ci pieniądze za dostarczenie sprzętu.
Pomruk, być może szum ponowił się, tym razem głośniej.
Po chwili wybuchł falą przerażającego dźwięku, który powywracał co słabszych ludzi.
-Ludzie ratować się!To klan ognia!-wrzasnął ktoś z ulicznego tłumu.
Firyn zesłał nowe zło, jeszcze straszniejsze, jeszcze potężniejsze-zasiało chaos
w mieście niszcząc wszystko co popadnie.Zło znikło równie szybko, co się pojawiło.
Nie oznaczało to jednak końca kłopotów, chaos nie jest zjawiskiem chwilowym.
Niezorganizowane wojsko, nie ułoży się szeregi, przynajmniej bez dowódcy.
A tego właśnie brakuje na Doukka.Trzeba Ci wiedzieć, że planeta ta jest bardzo mała.
Na całej jej powierzchni znajduje się:Jezioro Jadeitowe,Kopalnia Morii,Puszcza Destrydy,
Góry Tetesów, Gottra, Nordiia i Hidenia-teraz opuszczony, obóz klanu ognia.
Mimo to jest to planeta bardzo bogata w kryształy Morii, same w sobie nic nie warte,
jednak po przetopieniu zamieniają się w czyste złoto.
Doukka brakuje przywódcy! Zagarnął tą planetą chaos i brak nadzieji.
Czy uda się go przezwyciężyć? Czy staniesz na czele armii i uratujesz Gottre i resztę Doukka?
Czy drzemie w Tobie prawdziwa moc przeznaczenia?Nie czekaj! Wejdź na www.stickrpg.pun.pl
i przekonaj się sam! Powodzenia i miłej gry życzy stickrpg team.